Cukrzyca i przyjmowanie insuliny. Co nowego w tym temacie?
Cukrzyca

Cukrzyca i przyjmowanie insuliny. Co nowego w tym temacie?

21 LISTOPADA 2024


Postęp w dziedzinie leczenia cukrzycy następuje bardzo szybko. Czasem nawet osobom, które muszą przyjmować insulinę, niektóre nowinki mogą umykać. Z dr hab. n. med. Anną Jeznach-Steinhagen rozmawiamy o nowej metodzie polegającej na używaniu sensora do ciągłego monitorowania glikemii, podawaniu insuliny za pomocą inteligentnego pena/wstrzykiwacza i korzystaniu z aplikacji, która dzięki zbieranym i analizowanym informacjom podpowiada pacjentowi jakie powinien podjąć kroki. Dowiedz się więcej o tym „systemie naczyń powiązanych” w leczeniu cukrzycy insulinozależnej.

Dlaczego niektórzy pacjenci z cukrzycą wybierają leczenie za pomocą penów a nie pompy insulinowej?

Głównym powodem są względy finansowe. W Polsce refundacja pomp insulinowych obejmuje tylko osoby do 26. roku życia. Druga sprawa to przyzwyczajenie do penów pacjentów, którzy nigdy nie korzystali z pompy, a teraz dodatkowo muszą za nią zapłacić, podczas gdy wstrzykiwacze często są dostępne za darmo. Trzeci powód to bez wątpienia obawa przed zależnością od maszyny. Mimo że mówimy o małych gabarytowo sprzętach, to jednak pacjent musi mieć je praktycznie cały czas przy sobie. Co więcej, tradycyjna pompa wymaga wkłucia i drenu, co dla wielu osób może być niekomfortowe. Można ją odpiąć na max. 2 godziny np. w sytuacjach intymnych czy podczas uprawiania sportu. Pocieszające jest to, że ostatnio na rynku pojawiły się pompy bezdrenowe i to je częściej wybierają pacjenci, którzy dotychczas korzystali z penów.

Czym różni się pen z dowolnym sensorem od inteligentnego pena działającego z dedykowanym sensorem i aplikacją?

Zacznijmy od tego, że pacjent korzystający z dowolnego pena zazwyczaj ma ustaloną stałą dobową dawkę insuliny bazalnej, którą podaje sobie raz dziennie. Modyfikacji podlegają natomiast doposiłkowe dawki insuliny, podawane  zwykle 3-4 razy na dobę. Osoba siadająca do posiłku najczęściej ocenia „na oko” jaką ilość węglowodanów spożyje i w zależności od tej ilości wylicza odpowiednią dawkę insuliny. Aplikacja pozwala pójść o krok dalej. Po pierwsze chory cały czas widzi jaki ma poziom glikemii oraz jaki jest kierunek trendu – czy cukier rośnie, czy jest stabilny, czy spada. Jeżeli przy tym wpisze dokładną ilość gramów węglowodanów, jakie zamierza spożyć, to kalkulator dawki w aplikacji obliczy niezbędną dawkę bolusa, biorąc pod uwagę przeliczniki właściwe dla pory dnia, aktualny poziom glikemii i wrażliwość danego pacjenta na insulinę oraz ilość insuliny aktywnej w organizmie. Dodatkowo aplikacja przypomni o tym, że zbliża się godzina, kiedy należy podać całodobową bazalną insulinę. Tak więc, pen z dedykowanym sensorem i aplikacją to współdziałający system, coś pomiędzy zwykłą terapią penową z sensorem do ciągłego monitorowania glikemii a pompą. Pacjent nadal podaje sobie sam insulinę, ale dzięki aplikacji jej dawki są o wiele bardziej precyzyjnie dobrane. Jako diabetolodzy widzimy, że chorzy, którzy korzystają z kalkulatora bolusa w pompie czy kalkulatora dawki w aplikacji są lepiej wyrównani, bo nie podają insuliny w dawkach „na oko”.

W jaki sposób nowoczesne narzędzia mogą pomóc pacjentom w zarządzaniu dawkami insuliny?

Pacjenci, którzy przechodzą z terapii glukometrem na ciągły monitoring glikemii, zaczynają lepiej rozumieć swoją chorobę oraz to, jak konkretne produkty spożywcze działają na ich poziom glikemii. Lekarze zawsze zalecają dietę z niskim indeksem glikemicznym, ale wiadomo, że niektórzy pacjenci są bardziej reaktywni np. na węglowodany z pieczywa, a inni na węglowodany z owoców czy kasz. Dzięki nowoczesnym narzędziom do kontroli chorzy widzą wykres glikemii po spożyciu danego posiłku i z czasem uczą się jak reagować. Dodatkowo system z aplikacją czy pompy pomagają dokładnie oszacować dawkę insuliny, dzięki czemu pacjent nie musi robić tego sam.

W zarządzaniu chorobą ogromne znaczenie ma też fakt, że dzięki systemom monitorowania glikemii pacjent nie musi wstawać w nocy, aby zmierzyć poziom cukru glukometrem. System posiada również alarmy hipo- i hiperglikemii, co podnosi bezpieczeństwo terapii. Podczas, gdy pacjent śpi zapis jest cały czas rejestrowany. Ma to duże znaczenie w podejmowaniu decyzji terapeutycznych, ponieważ podczas wizyty lekarz może go ocenić i – w razie potrzeby – zwiększyć lub zmniejszyć dawkę insuliny.

Jakie informacje dostarczane przez system są ważne dla pacjenta, a jakie są ważne dla lekarza?

Dla pacjenta najważniejsze jest to jaki ma cukier i jaka jest strzałka trendu, czyli w jakim kierunku podążają zmiany poziomu insuliny. Na to pozwala każdy ciągły monitoring glikemii. Z kolei w systemach inteligentnych penów bardzo przydatne dla pacjentów w codziennym, zabieganym życiu są przypomnienia o podaniu dawki insuliny, zapominanej dawce lub konieczności wykonania korekty czy alarmy związane ze spadkiem czy wzrostem cukru oraz wyliczenie przez system dawki insuliny dopsiłkowej.

Natomiast dla lekarza ważne są parametry, które mówią o dobrym wyrównaniu pacjenta z cukrzycą. Opierają się one na wytycznych towarzystw naukowych, które mówią m.in. o tym, jaki procent czasu pacjent powinien przebywać w zakresie wartości docelowych, ile może mieć tzw. wysokich i niskich cukrów. Oczywiście, jest to bardzo indywidualne, zależy od tego, czy mówimy o osobie młodszej, czy starszej, o pacjencie z cukrzycą typu 2 czy typu 1, czy kobiecie w ciąży. Diabetolodzy dążą do tego, aby pacjent miał jak najwięcej czasu w zakresie docelowym, czyli tzw. TIR (time in range). Co więcej, dzisiaj coraz częściej mówimy o „tight TIR”, czyli wąskim zakresie docelowym, a więc staramy się, aby pacjent większość czasu był w takim zakresie wartości cukrów jak osoba zdrowa.

Nowoczesne technologie pozwalają lekarzowi spojrzeć na czasy w zakresie docelowym globalnie. Dzięki temu specjalista wie, kiedy potrzebna jest zmiany insuliny lub jej dawek, czy wcześniejsze podanie insuliny doposiłkowej, bo u kogoś ona bardzo powoli działa. Dla lekarza jest to jest nowe narzędzie, nowe spojrzenie i nowa wiedza o pacjencie, który wcześniej pozornie mógł wydawać się bardzo dobrze wyrównany na podstawie jedynie parametru jakim jest hemoglobina glikowana.

 

Wiele mówi się o skuteczności klinicznej różnych rodzajów leczenia. Jak jest w przypadku pena z sensorem i aplikacją?

Teoretycznie wyrównać glikemię i dobrze leczyć cukrzycę można przy użyciu każdej terapii. Wiele zależy od zdyscyplinowania pacjentów, tego, czy uprawiają sport, zwracają uwagę na dietę. Niemniej jednak wszystko wskazuje na to, że im pacjent jest na bardziej zaawansowanym systemie monitorowania glikemii, tym statystycznie uzyskuje lepsze wyniki. Są osoby pogodzone z chorobą, które bardzo dobrze funkcjonują, ale też takie, którym trudno ją zaakceptować, zwłaszcza na początku. I dla tych drugich nowoczesne technologie są bardzo przydatne, chronią przed wypaleniem, zmęczeniem chorobą.

 

Jak oceniają Pani pacjenci stosowanie oraz wyniki wskazywane przez sensor do ciągłego monitorowania glikemii?

Pacjenci, którzy wcześniej stosowali glukometry odżyli niesamowicie odkąd weszły ciągłe monitoringi glikemii. To otworzyło oczy pacjentów na ich chorobę. Obecnie mogą dokładnie śledzić jak pewne produkty z codziennego menu na nich oddziaływują. Wielu z nich podkreśla, że ogromnym ułatwieniem w codziennym funkcjonowaniu są dla nich alarmy, które informują o zbyt wysokim lub zbyt niskim poziomie glikemii. Są to nie tylko nocne powiadomienia dźwiękowe, ale też częściej wykorzystywane w ciagu dnia – dyskretne alarmy wibracyjne. Coraz częściej pacjenci mają smartfon połączony z zegarkiem. Chorzy przestali obawiać się nagłych, nieprzewidzianych zdarzeń w miejscach publicznych. Ciężka hipoglikemia, zasłabnięcia, wzywanie karetki zdarzają się obecnie rzadziej. Kolejne ułatwienie to możliwość zainstalowania aplikacji w telefonie tzw. partnera terapii, czyli bliskiej osoby (rodzica, partnera, dziecka), która może śledzić wahania poziomu cukru i w razie potrzeby zareagować. To również daje pacjentom poczucie bezpieczeństwa i podnosi jakość ich życia.

 

                     Czytaj także                     

                     Nasze historie                     


[pvc_stats postid="" increase="1" show_views_today="0"]

POWIĄZANE ARTYKUŁY

Pin It on Pinterest