Kobieta, Współpraca z lekarzem

Diagnostyka niepłodności kobiecej – dlaczego warto zacząć od badania hormonów?

16 GRUDNIA 2024


Niepłodność może mieć różne przyczyny. Ich poznanie jest podstawą do zastosowania optymalnego, zindywidualizowanego leczenia. Pozwalają na to m.in. badania hormonalne, które powinny wykonać wszystkie kobiety mające problem z zajściem w ciążę.

Według danych Polskiego Towarzystwa Medycyny Rozrodu i Embriologii (PTMRiE), problem niepłodności dotyczy od 10 proc. do 16 proc. osób w wieku rozrodczym. W Polsce zmaga się z nim ponad 1 mln par. Części z nich mogą towarzyszyć takie emocje, jak wstyd, a nawet poczucie winy. W przełamaniu wstydu i pozbyciu się poczucia winy może pomóc zwiększenie świadomości na temat przyczyn niepłodności. W tym celu warto wykonać odpowiednie badania.

U kobiet w diagnostyce niepłodności przeprowadza się badanie podmiotowe (wywiad lekarski), przedmiotowe wraz z badaniem ginekologicznym, a także wybrane badania obrazowe i hormonalne. Te ostatnie pozwalają na sprawdzenie, czy stężenia hormonów, które wpływają na pracę jajników i owulację, a także odpowiadają za zagnieżdżenie się zarodka w macicy i podtrzymanie ciąży, są w normie.

Diagnostyka niepłodności u kobiet – jakie badania hormonalne wykonać?

  • FSH – hormon folikulotropowy – odpowiada za dojrzewanie pęcherzyka Graafa (z którego później zostaje uwolniona komórka jajowa gotowa do zapłodnienia) i stymuluje wydzielanie estrogenów – hormonów płciowych kluczowych dla kobiecej płodności.
  • LH – hormon luteinizujący – doprowadza pęknięcia pęcherzyka Graafa i uwolnienia komórki jajowej gotowej do zapłodnienia, czyli jajeczkowania. Ponadto pobudza syntezę progesteronu.
  • progesteron – umożliwia zagnieżdżenie się zarodka w błonie śluzowej macicy i podtrzymanie ciąży.
  • estradiol (aktywny biologicznie estrogen) – reguluje cykl menstruacyjny, wpływa na prawidłowy rozrost błony śluzowej macicy.
  • testosteron – ten główny męski hormon płciowy występuje także u kobiet, choć w o wiele niższych stężeniach. Jego prawidłowy poziom zapewnia właściwe funkcjonowanie jajników. Ich optymalna praca zależy m.in. od równowagi między poziomem testosteronu a ilością wspominanego estradiolu.
  • prolaktyna – w czasie ciąży stymuluje rozwój gruczołów mlekowych, a po porodzie pobudza laktację. Wpływa też na czynność jajników.
  • SHBG – to globulina wiążąca hormony płciowe (sex hormone binding globulin) – testosteron (u mężczyzn) i estradiol (u kobiet). Jest odpowiedzialna za ich transport w organizmie.
  • AMH – hormon antymullerowski – pozwala na ocenę rezerwy jajnikowej, czyli zapasu komórek jajowych, które posiada kobieta, a tym samym na określenie szans na ciążę. Jest bardzo przydatne w diagnostyce zaburzeń, takich jak zespół policystycznych jajników (PCOS), czy też przedwczesne wygasanie czynności jajników.
  • DHEA-S – siarczan dehydroepiandrosteronu – odgrywa ważną rolę w procesie produkcji estrogenów u kobiet i androgenów u mężczyzn. Oznaczenie stężenia DHEA-S należy wykonywać razem z badaniem tych hormonów. Nieprawidłowe wyniki mogą wskazywać na choroby nadnerczy.

 

Warto sprawdzić hormony tarczycy i przeciwciała

Kobietom mającym problem z zajściem w ciążę zaleca się także sprawdzenie czy poziom hormonów tarczycy jest w normie, gdyż wpływają one m.in. na czynność wydzielniczą jajników. Zarówno nadmiar, jak i niedobór hormonów tarczycy powoduje zaburzenia cyklu miesiączkowego kobiet. Są one także odpowiedzialne za rozwój zarodka i prawidłowy przebieg ciąży:

  • TSH – tyreotropina – oznaczenie tego hormonu wykonuje się w celu oceny funkcji tarczycy, by wykluczyć nadczynność lub niedoczynność tarczycy.
  • FT3 – trijodotyronina – i FT4 – tyroksyna – badanie tych hormonów często wykonuje się jako uzupełniające, gdy wartości TSH są nieprawidłowe.
  • Anty-TPO – w związku z tym, że badanie to polega na oznaczeniu specyficznych przeciwciał – autoimmunoglobulin skierowanych przeciwko peroksydazie tarczycowej – pozwala ono na wykrycie chorób autoimmunologicznych tarczycy, takich jak Hashimoto czy choroba Gravesa-Basedowa.
  • Anty-TG – z kolei to badanie polega na oznaczeniu przeciwciał skierowanych przeciwko tyreoglobulinie i jego nieprawidłowy wynik również może świadczyć o chorobach autoimmunologicznych tarczycy.

 

Należy pamiętać, że diagnostyka niepłodności zawsze powinna dotyczyć obojga partnerów. U mężczyzn także obejmuje ona m.in. badania hormonalne (oznaczenie stężenia gonadotropin – LH, FSH, a także estradiolu, prolaktyny i testosteronu).

                     Czytaj także                     

                     Nasze historie                     


[pvc_stats postid="" increase="1" show_views_today="0"]

POWIĄZANE ARTYKUŁY

Pin It on Pinterest