Życie z chorobą

Pacjent z RZS w świecie COVID

12 GRUDNIA, 2020


Pacjenci z reumatoidalnym zapaleniem stawów (RZS), będący w stanie stabilnym, nie powinni obecnie odstawiać leków reumatologicznych bez konsultacji ze specjalistą reumatologiem.  To ważne, gdyż leki z jednej strony chronią ich przed agresywną postacią RZS, a z drugiej – przed powikłaniami ogólnoustrojowymi choroby podstawowej.

Jak powinno wyglądać leczenie pacjentów z reumatoidalnym zapaleniem stawów (RZS) zgodnie ze światowymi rekomendacjami? 


Na wstępnie należy zaznaczyć, że w chwili obecnej polscy pacjenci są dobrze zaopiekowani, jeśli chodzi o dostępność do poszczególnych opcji terapeutycznych. Istotnym jest, aby rozpocząć terapię w okresie tzw. okna terapeutycznego, czyli 12 tygodni od wystąpienia pierwszych objawów. Wprowadzenie leczenia w tym okresie daje szansę na uniknięcie nieodwracalnych uszkodzeń stawów.
Pierwszym lekiem, który powinien być zastosowany w leczeniu RZS jest metotreksat (podawany podskórnie lub doustnie). Leczenie rozpoczynamy od dawki 15mg i stopniowo zwiększamy najczęściej do 25 mg, oczywiście jeśli jest ona tolerowana przez pacjenta.
U chorych, którzy nie odpowiadają na to leczenie bądź mają działania niepożądane, powinna nastąpić zmiana terapii. Można wówczas zastosować inny lek modyfikujący przebieg choroby. Natomiast, gdy obecne są czynniki ryzyka złej prognozy choroby – wysokie wskaźniki OB i CRP, duża ilość obrzękniętych stawów, czynnik reumatoidalny i/lub przeciwciała anty-CCP w wysokich mianach – można od razu zastosować leczenie biologiczne modyfikujące przebieg choroby.

Dziś często jest utrudniony dostęp do lekarzy specjalistów. Jaka jest rola reumatologa i lekarza POZ w leczeniu RZS? Czy lekarz POZ może kontynuować leczenie i wypisywać recepty?

W mojej ocenie opieka lekarza innej specjalizacji aniżeli reumatologa, może opóźnić potrzebę szybkiego reagowania, które jest niezbędne w całym procesie terapeutycznym. To rolą lekarza reumatologa jest modyfikacja dawek bądź zamiana preparatu. Należy też zaznaczyć, że w przypadku nieskutecznego leczenia, w pewnym momencie dochodzimy do etapu, gdzie należy rozpocząć leczenie biologiczne. A  jest ono zarezerwowane tylko dla ośrodków reumatologicznych. 
Natomiast są przypadki, gdzie choroba pacjenta jest ustabilizowana i wówczas współpraca reumatologa z lekarzem rodzinnym jest możliwa. Warto też zaznaczyć, że pacjent wychodząc ze szpitala dostaje kartę informacyjną z szeregiem zaleceń dla poradni internistycznych, czy lekarza rodzinnego. Także ta współpraca jest możliwa, ale opieka nad pacjentem nie powinna być sprawowana wyłącznie przez lekarza POZ. 

Jaka, w całym procesie terapeutycznym, jest rola samego pacjenta?

Przyjęty został trend w medycynie, że pacjent powinien być partnerem w leczeniu. Na tyle równorzędnym, że istotnym jest, aby miał wiedzę na temat samej choroby, jej leczenia i przebiegu. Należy też pamiętać, że każdy pacjent jest inny, posiada choroby współistniejące i z powodu chociażby tych chorób pewne leki nie będą dla niego odpowiednie. Dlatego chociażby w kontekście właściwego doboru leczenia, dialog między pacjentem a lekarzem jest niezbędny.

RZS w znacznym stopniu wpływa na codzienne życie pacjenta. Co należy poprawić, aby osobom z RZS żyło się lepiej?

Niezwykle istotna jest indywidualizacja leczenia. Każdy pacjent powinien mieć szansę stosowania takiej terapii, która będzie dla niego najbardziej skuteczna. Dzięki której, nie będzie musiał rezygnować z dotychczasowego życia, a jedynie je modyfikować, co pozwoli mu na zachowanie aktywności społecznej jak i zawodowej. W tym aspekcie pacjenci podnoszą braki, jeśli chodzi o możliwości zastosowania leku biologicznego. Według ich opinii czas wdrożenie leczenia biologicznego pozostawia wiele do życzenia. W mojej ocenie sposób kwalifikacji do tego leczenia odpowiada realiom i możliwe jest także leczenie biologiczne w przypadkach niestandardowych.
Inną ważną kwestią, która wymaga poprawy jest interdyscyplinarne podejście do leczenia pacjentów z reumatoidalnym zapaleniem stawów. W praktyce oznaczałoby to, że chory powinien być objęty kompleksową opieką. Zarówno ze strony reumatologa, lekarzy innych specjalizacji, psychologa, pracownika zajmującego się zapleczem socjalnym i dostosowaniem zawodowym.

 

Jakie wyróżniamy objawy reumatoidalnego zapalenia stawów (RZS), które powinny zaniepokoić pacjenta?

W typowym przebiegu choroby najwcześniej dochodzi do symetrycznego zajęcia (pojawienia się stanu zapalnego) stawów rąk i nadgarstków oraz stawów stóp. Charakterystyczne dla RZS jest współistnienie bólu, obrzęku i sztywności porannej stawów, utrzymującej się nawet 3-4 godziny po przebudzeniu. U części chorych mogą pojawić się objawy ogólne. Wyróżnić możemy uczucie silnego zmęczenia, bóle mięśni, stany podgorączkowe, brak apetytu czy nieznaczny spadek masy ciała. Reumatoidalne zapalenie stawów w większości przypadków rozwija się w ciągu kilku tygodni, rzadziej w czasie kilkunastu dni. Istotnym jest, aby osoba, która zauważy u siebie objawy świadczące o RZS zgłosiła się do lekarza specjalisty, w celu postawienia właściwej diagnozy.

Dlaczego kluczowe jest szybkie rozpoznanie choroby i włączenie odpowiedniego, dostosowanego do indywidualnych potrzeb pacjenta leczenia?

Przyjmuje się, że czas od wystąpienia objawów do leczenia powinien wynosić 3 miesiące. Ten czas jest istotny, gdyż jeśli wystąpią zmiany strukturalne w stawach, nie będzie możliwości ich cofnięcia. Szybkie rozpoznanie decyduje o skuteczności leczenia, a jeśli rozpocznie się ono odpowiednio wcześnie istnieje nawet szansa na trwałe wycofanie się choroby. Skuteczne leczenie RZS oznacza ustąpienie objawów choroby, dobrą jakość życia oraz zachowanie sprawności. Należy podkreślić, że nieleczone lub leczone nieprawidłowo RZS prowadzi do niepełnosprawności ruchowej, a nawet przedwczesnej śmierci. Istotnym jest też, aby leczenie reumatoidalnego zapalenia stawów było ustalane indywidualnie dla każdego pacjenta.

Chorzy na reumatoidalne zapalenie stawów są jedną z grup wysokiego ryzyka ciężkiego przebiegu COVID-19. Jaka jest tego przyczyna?

Z dotychczasowych informacji, jakie posiadamy, nie wynika, że chorzy z RZS są bardziej podatni na zakażenie SARS-CoV-2.  Z danych z 1 grudnia wynika, że zgłoszono do bazy Europejskiego Towarzystwa Reumatycznego 3590 pacjentów z chorobami reumatycznymi i COVID-19. Połowa z nich trafia do szpitala. Osobiście obserwowałem pięciu pacjentów, u których wystąpił COVID-19. U czterech z nich objawy były łagodne i tylko u jednego przebieg był bardziej burzliwy.
Natomiast na pewno chorzy z RZS są podatni na infekcje – a to na skutek samej choroby, jak i na skutek leczenia. W związku z tym pacjenci ci powinni bezwzględnie przestrzegać zasad profilaktyki zakażenia SARS-CoV-2.

Dlaczego tak ważne jest, aby chorzy na RZS kontynuowali leczenie?

Pacjenci będący w stanie stabilnym absolutnie nie powinni odstawiać leków reumatologicznych, bez konsultacji ze specjalistą reumatologiem. To istotne, ponieważ leki z jednej strony chronią ich przed agresywną postacią RZS,  z drugiej przed powikłaniami ogólnoustrojowymi choroby podstawowej. Natomiast jeśli pacjent jest w stabilnym stanie, ma niską aktywność choroby, to lekarz może zadecydować o zmniejszeniu dawek leków. Jednak Ci pacjenci, u których wystąpiło zakażenie SARS-CoV-2 powinni przerwać leczenie. Powinni wrócić do niego w ciągu dwóch tygodni po wyleczeniu z COVID-19 – cała procedura powinna odbywać się pod nadzorem lekarza. Chciałbym też zaznaczyć, że przy dzisiejszym sposobie leczenia, gdzie wszystkie leki są dostępne w ramach programów leków, w tym również leczenie biologiczne, nawet 80% chorych może uzyskać remisję.

 

 


[pvc_stats postid="" increase="1" show_views_today="0"]

POWIĄZANE ARTYKUŁY

Pin It on Pinterest