Serce, Życie z chorobą

Tak, jak pesel, powinniśmy znać wartości swojego ciśnienia

19 WRZEŚNIA 2021


Nadciśnienie tętnicze warto leczyć w każdym wieku, bo korzyści z tego są niezależne od wieku. Nierozpoznane i nieleczone nadciśnienie tętnicze powoduje groźne dla życia powikłania, takie jak udar mózgu czy zawał serca. 

Jakie są najważniejsze zasady leczenia i kontroli nadciśnienia?

Nowoczesna terapia NT polega na wykorzystywaniu leków długo działających, dawkowanych raz dziennie. Zgodnie z aktualnymi wytycznymi zdecydowana większość chorych już od początku powinna stosować leczenie skojarzone, czyli dwa leki „włożone” do jednej tabletki, tak by przestrzeganie zaleceń lekarskich było prostsze. Dzięki temu możemy uzyskać lepszy efekt terapii.

Towarzystwa naukowe zalecają cztery grupy leków przeciwnadciśnieniowych. To są leki, które chronią chorego przed powikłaniami nadciśnienia, bo głównym celem terapii jest nie tylko uzyskanie prawidłowych, optymalnych wartości ciśnienia, ale przede wszystkim wydłużenie życia pacjenta i ochrona przed najgroźniejszymi powikłaniami, jakimi są udar mózgu, zawał serca czy niewydolność nerek.

 

Jakie znaczenie w doborze leków przeciwnadciśnieniowych ma wiek?

U osób starszych częściej sięgamy po leki, które wpływają na sztywność naczyń. W tym okresie staje się ona jedną z przyczyn nadciśnienia, co jest związane z procesem starzenia i zmianą struktury naczyń tętniczych.

 

Czy leczenie NT może być proste?

Leczenie nadciśnienia powinno być proste. Im prostszy jest schemat leczenia, tym lepiej układa się współpraca pacjenta z lekarzem i częściej osiągamy założone cele terapeutyczne. U większości pacjentów jesteśmy w stanie uzyskać cele leczenia stosując leki dawkowane raz dziennie, najczęściej rano. Te długo działające leki stabilnie obniżają ciśnienie przez całą dobę, a nawet dłużej. Nie powodują niebezpiecznych gwałtownych spadków ciśnienia.

 

Zdarza się, że chory, u którego ciśnienie zostanie unormowane, przerywa leczenie. Jakie mogą być konsekwencje takiego postępowania?

Konsekwencje zaprzestania leczenia przewlekłej choroby, jaką jest NT, mogą być niebezpieczne i często odsunięte w czasie. Tak jak powiedziałam, terapia NT oparta jest na lekach długo działających. Pominięcie dawki nie spowoduje natychmiastowego wzrostu ciśnienia czy w ciągu kilku, kilkunastu godzin. Jednak później organizm będzie się upominał o lek, bo nadciśnienie dojdzie znowu do głosu. Skok ciśnienia, który nie nastąpił bezpośrednio po pominiętej dawce, przez pacjentów często nie jest łączony z tym, że nie zażyli leku.

To jest tylko jedno oblicze problemu. Dużo gorzej jest, jeśli chorzy w ogóle zaprzestają leczenia. Leczenie nadciśnienia tętniczego jako choroby przewlekłej jest leczeniem długoterminowym czy wręcz bezterminowym. Leki przeciwnadciśnieniowe nie mają za zadanie wyleczenie, ale regulowanie ciśnienia. Ja swoim pacjentom mówię, że to nie są leki, które ich wyleczy, ale takie, który będą ich chroniły i proszę, by traktowali stosowanie leków przeciwnadciśnieniowych jak codzienną pielęgnację. Tak jak mycie zębów. W tym przypadku jest to ochrona przed powikłaniami nadciśnienia, tak jak ochrona przed próchnicą.

Czy w czasach pandemii jest miejsce na rozmowę o nadciśnieniu tętniczym?

Na rozmowę o nadciśnieniu tętniczym zawsze jest dobry czas, bo to wciąż jest najważniejszy czynnik ryzyka sercowo-naczyniowego i niezmiennie zabójca nr 1 na świecie. I to się zapewne jeszcze długo nie zmieni.

Jak często należy mierzyć ciśnienie tętnicze, żeby nie przeoczyć momentu, kiedy może zaczyna się u nas nadciśnienie tętnicze? Kiedy możemy podejrzewać, że je mamy?

Podejrzewać możemy zawsze, bo statystyki pokazują, że co trzeci Polak ma nadciśnienie tętnicze. Predysponuje do niego wiek – co najmniej połowa 50-latków ma NT, a wśród osób po 60. roku życia – 2/3.

Problem z nadciśnieniem jest taki, że w ponad 90 proc. przypadków nie daje żadnych objawów, nie mamy zatem żadnych sygnałów ostrzegawczych. Natomiast nierozpoznane, nieleczone nadciśnienie tętnicze powoduje powikłania w postaci udaru mózgu, zawału i niewydolności serca.

Jedynym sposobem wykrycia nadciśnienia tętniczego jest mierzenie ciśnienia. Każda okazja do wykonania pomiaru jest dobra – przy okazji różnych akcji, w aptece. Jeżeli nie wiemy, jakie mamy ciśnienie, skorzystajmy z takich możliwości, bo każdy powinien znać wartości swojego ciśnienia, tak jak PESEL czy datę urodzenia.

Zalecenia towarzystw naukowych mówią – jeśli mamy prawidłowe ciśnienie, mierzmy je co najmniej raz na 3 lata, ale im częściej, tym lepiej. Osoby z CT wysokim prawidłowym, czyli między 130 a 140 mm Hg ciśnienia skurczowego, powinny mierzyć je co najmniej raz w roku. Jeżeli ktoś należy do grupy ryzyka, np. jest w wieku 65+, wtedy powinien wykonywać pomiary co 6 miesięcy. Osoby z rozpoznanym nadciśnieniem tętniczym powinny je mierzyć systematycznie w domu. Przy okazji również akcję serca (tętno). Bardzo ważne jest, żeby to robić każdego dnia tygodnia poprzedzającego wizytę lekarską – dwa razy rano i dwa razy wieczorem na tej samej ręce, zapisując wyniki. Nie ma znaczenia, czy planujemy wizytę zdalną, czyli teleporadę, czy stacjonarną. Wyniki domowych pomiarów będą bezcenne dla lekarza.

 

A jakie są ważne wskazówki dla osób w wieku starszym?

Utarł się pogląd, że ciśnienie tętnicze powinno wynosić 100 + liczba lat, czyli jeśli ktoś ma 70 lat, to ciśnienie skurczowe 170 mm Hg jest normą. To nieprawda. Wartości, od których rozpoznajemy NT, są takie same dla osób młodszych jak i starszych i jest to powyżej 140/90 mm Hg. Zgodnie z obecnymi zaleceniami towarzystw naukowych, u osób w wieku starszym miedzy 65. a 80. rokiem życia optymalny zakres to między 130 a 140 mm Hg. Powyżej 80. roku życia za dobrą kontrolę ciśnienia uważa się wartości ciśnienia skurczowego między 130 a 150 mm Hg.

Chcę mocno podkreślić, że w każdym wieku warto rozpoczynać leczenie nadciśnienia tętniczego, bo korzyści z niego są niezależne od wieku. Z tym że u osób w wieku starszy jesteśmy bardziej ostrożni. Zaczynamy terapię od mniejszych dawek albo ewentualnie od jednego leku, wolniej zwiększamy dawki leków. Jeżeli ktoś był wcześniej leczony z powodu NT, kontynuujemy terapię.


[pvc_stats postid="" increase="1" show_views_today="0"]

POWIĄZANE ARTYKUŁY

Pin It on Pinterest