Wczesne wykrycie czerniaka daje możliwość całkowitego wyleczenia. Z kolei pacjentów nawet z bardzo zaawansowanym czerniakiem można obecnie leczyć skutecznymi terapiami, które pozwalają żyć z chorobą nowotworową przez wiele lat i zachować dobrą jakość tego życia. Jedną z takich metod leczenia jest immunoterapia.
Jaka jest w Polsce wykrywalność czerniaka na wczesnym etapie rozwoju i jak zmieniła się na przestrzeni ostatnich lat?
W ostatnich latach wykrywalność czerniaka we wczesnych stopniach zaawansowania zwiększyła się, ponieważ świadomość społeczeństwa na temat tego nowotworu sukcesywnie wzrasta, m.in. dzięki akcjom edukacyjnym. Gdy na skórze pojawi się nowa zmiana lub istniejące znamię zmieni swój wygląd, pacjenci szybciej zgłaszają się do lekarza.
Jakie konkretnie objawy powinny zaniepokoić i skłonić do wizyty u specjalisty?
Czerniak w większości przypadków rozwija się na skórze, co sprawia, że jest łatwy do zauważenia. W jego wczesnym rozpoznaniu pomocne jest tzw. kryterium ABCDE, inaczej „abecadło” czerniaka, w którym litera A oznacza zmianę asymetryczną, litera B – poszarpane, nierównomierne, posiadające zgrubienia brzegi, litera C – czerwony, czarny lub niejednolity kolor, litera D – duży rozmiar (wielkość zmiany powyżej 0,5 cm), a litera E – ewolucję, czyli postępujące zmiany zachodzące w znamieniu, a więc jego powiększenie się, krwawienie czy swędzenie. Należy jednak pamiętać, że nie wszystkie czerniaki wpisują się w tzw. kryterium ABCDE i nowotwór może mieć np. postać zmiany o białym zabarwieniu. Każda zmiana na skórze, która wydaje się podejrzana, powinna nas skłonić do wizyty u specjalisty – zazwyczaj jest to lekarz pierwszego kontaktu, a w kolejnym etapie dermatolog.
Czy wczesne wykrycie czerniaka daje duże szanse na wyleczenie?
Pacjenci z wczesnym czerniakiem, tzw. „cienkim” czerniakiem – gdy grubość zmiany wynosi mniej niż 1 mm, w ponad 95 proc. mogą liczyć na całkowite wyleczenie. Postępowaniem z wyboru jest wówczas leczenie chirurgiczne i ono jest zazwyczaj wystarczające. W przypadku „grubszych” czerniaków leczenie jest bardziej złożone, a rokowanie niestety jest gorsze.
Co oznaczają pojęcia „cienki” i „gruby” czerniak?
Stopień zaawansowania miejscowego czerniaka zależy od tego, jak głęboko w skórę wnikają komórki nowotworowe, a nie – wbrew temu, co mogłoby się wydawać – jaka jest średnica zmiany na skórze. Im czerniak głębiej wnika w skórę, tym jego zaawansowanie jest większe, a co za tym idzie – rokowania są gorsze.
Jakie szanse na wyleczenie mają pacjenci z zaawansowanym czerniakiem?
Wszystko zależy od stopnia zaawansowania czerniaka. W pierwszej kolejności wykonywana jest tzw. biopsja wycinająca, a następnie, w zależności od stopnia zaawansowania zmiany pierwotnej jest to poszerzenie marginesów z lub bez biopsji węzła wartownika. Biopsję węzła wartowniczego wykonuje się w celu ustalenia, czy komórki czerniaka znajdują się już w węzłach chłonnych, co jest kluczowe do ustalenia stopnia zaawansowania choroby i planowania dalszego leczenia, przede wszystkim leczenia uzupełniającego. Leczenie uzupełniające ma na celu zmniejszenie ryzyka nawrotu choroby nowotworowej.
Wybór metody leczenia uzupełniającego zależy od tego, czy została potwierdzona lub wykluczona obecność mutacji w genie BRAF w komórkach czerniaka. W czerniakach BRAF+ można zastosować zarówno terapie ukierunkowane molekularnie jak i immunoterapię, a u pacjentów BRAF– tylko immunoterapię.
Inaczej postępuje się u pacjentów z bardzo zaawansowaną chorobą nowotworową, gdy zmiany są nieoperacyjne lub dochodzi do rozsiewu procesu nowotworowego do innych narządów. Stosujemy wówczas leczenie systemowe – ukierunkowane molekularnie i/lub immunoterapię – w zależności od statusu mutacji BRAF. Dzięki leczeniu systemowemu u części pacjentów– nawet w przypadku przerzutów do narządów odległych, np. płuc, wątroby – może dojść do remisji choroby nowotworowej, czyli ustąpienia oznak nowotworu i „wyciszenia” procesu nowotworowego, co daje szansę na wieloletnie przeżycie.
W Polsce immunoterapia jest refundowana od 2017 r. i wielu pacjentów w dalszym ciągu kontynuuje terapię lub ma tzw. wakacje terapeutyczne z uwagi na remisję choroby. Należy zauważyć, że nowoczesne terapie spowodowały, iż nawet w przypadku bardzo zawansowanego stopnia choroby można doprowadzić do remisji choroby.
Jak immunoterapia zmieniła leczenie zaawansowanego, przerzutowego czerniaka?
Immunoterapia, a konkretnie inhibitory punktów kontrolnych, okazały się przełomem, nie tylko w leczeniu czerniaka, lecz także wielu innych nowotworów. Dawniej, gdy nie było jeszcze leczenia ukierunkowanego molekularnie ani immunoterapii, mediany przeżycia pacjentów z zaawansowanym, przerzutowym czerniakiem sięgały kilku miesięcy. Obecnie dzięki nowoczesnemu leczeniu mamy możliwość wydłużenia przeżycia tej grupy chorych o kilka, kilkanaście lat, przy jednoczesnym zachowaniu dobrej jakości życia.
Na czym polega immunoterapia?
Immunoterapia to leczenie, które ma za zadanie nie tyle zniszczyć samą komórkę nowotworową – jak to się dzieje w przypadku innych terapii – co zmodyfikować układ odpornościowy w taki sposób, aby sam zaczął walczyć z chorobą i niszczyć komórki nowotworowe. Celem immunoterapii jest odblokowanie naturalnych mechanizmów przeciwnowotworowych układu odpornościowego.
U części pacjentów dochodzi do uaktywnienia układu odpornościowego w takim stopniu, że jest w stanie usunąć komórki nowotworowe z organizmu, nawet mimo obecności przerzutów odległych. Wówczas pacjent przechodzi w fazę remisji, która może się utrzymywać przez bardzo długi czas.
Czy polscy pacjenci mają dostęp do poszczególnych metod leczenia czerniaka?
Tak, w Polsce programy lekowe są bardzo dobrze zorganizowane (leczenie uzupełniające i paliatywne), dzięki czemu jesteśmy w stanie prowadzić terapię na światowym poziomie. Dostępność do immunoterapii (podwójnej i w monoterapii) oraz leczenia ukierunkowanego molekularnie jest bardzo dobra. Mamy możliwości stosowania tego leczenia sekwencyjnie, tzn. gdy jedne leki przestaną działać, możemy zastosować kolejne linie terapii o innym schemacie działania, co daje możliwość maksymalnego wykorzystania wszystkich dostępnych opcji terapeutycznych.
Czytaj także
Nasze historie
POPRZEDNI
NASTĘPNY
POWIĄZANE ARTYKUŁY