Profilaktyka, Świadomy pacjent

Przed półpaścem można się chronić

13 LISTOPAD 2023


Wirus powodujący półpasiec uaktywnia się często po wielu latach po przechorowaniu ospy wietrznej, kiedy człowiek osiąga stan obniżonej odporności, wywołany np. fizjologicznym procesem starzenia czy inną chorobą. Na szczęście od jakiegoś czasu dostępna jest profilaktyka w postaci szczepionki.

Czym charakteryzuje się półpasiec?

Półpasiec (herpes zoster) to ostra, bardzo bolesna choroba zakaźna skóry i tkanki podskórnej, wywoływana przez varicella zoster virus (VZV), czyli ten sam patogen, który powoduje ospę wietrzną (varicella). Osoby, które w dzieciństwie lub na jakimś innym etapie życia przechorowały ospę wietrzną są nosicielami VZV, który przechodzi w stan uśpienia w zwojach nerwowych. Uaktywnia się on często po wielu latach, kiedy człowiek osiąga stan obniżonej odporności, wywołany np. fizjologicznym procesem starzenia, chorobą lub stosowaną terapią. Wówczas, w określonych miejscach na skórze początkowo pojawia się mrowienie i drętwienie, a następnie pęcherzyki zawierające płyn surowiczy z dużą zawartością VZV. Jest to materiał bardzo zakaźny, dlatego nie należy tych pęcherzyków rozdrapywać, ponieważ zwiększa to ryzyko transmisji wirusa.

Słowo półpasiec nie jest przypadkowe.

Odnosi się ono do tego, że objawy pojawiają się najczęściej na jednej połowie ciała. Wirus wędruje zwykle wzdłuż włókien nerwowych, biegnących od kręgosłupa, co sprawia, że najczęściej pęcherzyki obejmują skórę na klatce piersiowej czy w okolicy lędźwiowej, ale może zlokalizować się np. w zakończeniach nerwu twarzowego i wówczas pęcherzyki pojawiają się na twarzy, w tym także w okolicach oczu.

Na czym polega leczenie chorego na półpasiec i czy jest ono skuteczne?

W przebiegu półpaśca stosuje się leki przeciwwirusowe w wysokich dawkach. Leczenie cięższych przypadków odbywa się najczęściej w warunkach szpitalnych. Warto przy tym zaznaczyć, że półpasiec może powodować wiele powikłań, głównie u osób starszych. Można więc powiedzieć, że następstwem choroby może być hospitalizacja.

A jakie powikłania zdrowotne może powodować półpasiec?

Po ostrej fazie infekcji, która trwa ok. 10 dni, pęcherzyki przysychają i tworzą się strupki, które po jakimś czasie odpadają. Problemem, który pozostaje – poza bliznami – jest ból neuropatyczny, mogący utrzymywać się przez tygodnie, miesiące, a nawet lata. W 10-stopniowej skali oceny bólu, pacjenci zaznaczają najczęściej 8 lub 9 punktów. Dla wielu osób jest on nie do wytrzymania, w ogromnym stopniu obniża jakość życia, często powoduje depresję, zaburzenia snu. Chorzy często wymagają podawania bardzo silnych leków przeciwbólowych, znieczulających, czasami narkotycznych, działających ośrodkowo.

 

Czy istnieje grupa pacjentów, która jest szczególnie narażona na zachorowanie?

Częstość występowania półpaśca, czyli wtórnego wysiewu uśpionego VZV, zwiększa się wraz z wiekiem. Zauważalna jest zwiększona zachorowalność u osób po 50. roku życia, kiedy to często wystarczy nawet niewielkie obniżenie odporności, by wirus się uaktywnił. Nie oznacza to, że nie chorują osoby młodsze, w tym dzieci. W tej grupie wiekowej zachorowania zdarzają się jednak o wiele rzadziej. Należy przy tym zaznaczyć, że prawie 90 proc. populacji w naszej strefie geograficznej przebyło ospę wietrzną, najczęściej w dzieciństwie. Pozostałe grupy ryzyka to: płeć żeńska (nie wiadomo dlaczego, ale częściej na półpasiec zapadają kobiety), pacjenci chorzy onkologicznie, głównie po chemio- czy radioterapii, osoby cierpiące na niektóre choroby przewlekłe (takie jak: astma, cukrzyca, zapalenia autoimmunologiczne jelit, depresja), pacjenci po transplantacjach, podczas terapii immunosupresyjnej, w tym biologicznej, czy po zabiegu usunięcia śledziony.

Czy można ustrzec się przed tą groźną chorobą jaką jest półpasiec?

Tak, dostępna jest profilaktyka w postaci szczepionki. W dużym stopniu zapobiega ona uaktywnieniu się wirusa, a jeżeli już do tego dojdzie, to objawy choroby są bardzo łagodne, a ból neuropatyczny znacząco zredukowany.

Jaka grupa osób może odnieść największe korzyści ze szczepienia?

W Charakterystyce Produktu Leczniczego (ChPL) szczepionki rekombinowanej przeciwko półpaścowi jest zapis, że szczepionka przeznaczona jest dla osób powyżej 50. roku życia w populacji ogólnej, a także po 18. roku życia w grupie osób obciążonych wysokim ryzykiem zachorowania.

Szczepionka dostępna jest od niedawna. Czy Polacy mają świadomość, że mogą zaszczepić się przeciwko półpaścowi?

Niestety, nie. Większość pacjentów z półpaścem, z którymi mam kontakt na oddziale, w rozmowie przyznaje, że nie wiedziała o takiej możliwości. Istnieje za mało kampanii informacyjnych skierowanych do pacjentów, ale również do lekarzy, głównie rodzinnych, którzy powinni aktywnie zachęcać do profilaktyki osoby starsze oraz te należące do grupy zwiększonego ryzyka. Niestety, zwykle się tak nie dzieje. Mam wrażenie, że w Polsce świadomość większości społeczeństwa zatrzymała się na latach 50. czy 60. XX wieku, kiedy szczepienia obejmowały tylko populację pediatryczną. Do dzisiaj pokutuje przeświadczenie, że szczepienia są dla dzieci. Nic bardziej mylnego! Oczywiście, szczepienie dzieci jest koniecznością, ponieważ mają one niedojrzały układ immunologiczny, a szczepionki są jedną z najlepszych form profilaktyki chorób zakaźnych. Słabsza odporność jest jednak również charakterystyczna dla osób starszych, u których wyczerpały się już zdolności immunologiczne organizmu. W większości krajów europejskich obowiązują już programy i kalendarze szczepień seniorów, finansowane ze środków publicznych. To oczywiste działanie, zwłaszcza w obliczu starzejącego się społeczeństwa. Niestety, w Polsce wciąż na to czekamy. Dodam, że mogłoby przynieść to oszczędności dla systemu opieki zdrowotnej, ponieważ choroby zakaźne sprzyjają zaostrzeniu chorób metabolicznych (np. cukrzycy) czy sercowo-naczyniowych (np. nadciśnienia tętniczego, migotania przedsionków), częstych u osób starszych.

 

O jakich szczepieniach – poza szczepionką przeciwko półpaścowi – seniorzy powinni pomyśleć?

Przede wszystkim ważne jest coroczne przyjmowanie szczepionek przeciwko grypie i pneumokokom. Od niedawna do tego kanonu dołączyły szczepienia przeciwcovidowe, o których nadal warto pamiętać, mimo, że pandemia się już skończyła. Nie można zapominać również o szczepieniach przeciwko krztuścowi (dawka przypominająca powinna być przyjmowana co 10 lat), przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu B (program szczepień masowych p/ WZW typu B jest realizowany od 1996 roku, więc starsze pokolenie nie jest zabezpieczone) czy przeciwko syncytialnemu wirusowi oddechowemu (respiratory syncytial virus, RSV), powodującemu poważne zapalenia oskrzeli i płuc. Są to rekomendacje oparte o wyniki badań naukowych i zawarte w najnowszym Programie Szczepień Ochronnych.

                     Czytaj także                     

300x250
background background background text text text text text text button button info gsk półpasiec image

                     Nasze historie                     


[pvc_stats postid="" increase="1" show_views_today="0"]

POWIĄZANE ARTYKUŁY

Pin It on Pinterest